Firma, która wykonała dla nas usługę, wystawiła nam fakturę, za którą powinniśmy jej zapłacić. Otrzymaliśmy od tej firmy pismo z prośbą, aby część należnej jej z tej faktury kwoty wpłacić na konto jeszcze innej firmy, wobec której nasz kontrahent ma dług, w celu spłacenia tego długu. Pozostałą kwotę mamy wpłacić bezpośrednio naszemu kontrahentowi. Czy możemy tak zrobić?
TAK. Czytelnicy nie tylko mogą, ale mają obowiązek zastosować się do pisma swojego wierzyciela i należną mu kwotę przekazać podmiotowi wskazanemu w otrzymanym od wierzyciela piśmie.
Kontrahent Czytelników kierując do nich pismo z prośbą o wpłacenie należnych mu pieniędzy na konto osoby trzeciej, zainicjował rozliczenie trójstronne oparte na konstrukcji przekazu. Jest ona uregulowana w art. 9211-9215 Kodeksu cywilnego (Dz. U. z 1964 r. nr 16, poz. 93 ze zm.). Kontrahent wydał Czytelnikom polecenie przekazu, które można streścić w zdaniu "kwotę, którą jesteś mi dłużny, wpłać na rachunek mojego kontrahenta informując go o tym, że robisz to na moje polecenie, w celu zapłaty długu, jaki mam wobec niego".
To, że Czytelnicy mają obowiązek zastosować się do otrzymanego wezwania, wynika z art. 9214 K.c. Stanowi on, że jeżeli przekazany (osoba otrzymująca polecenie przekazu; tu: Czytelnicy) jest dłużnikiem przekazującego (osoby wydającej polecenie przekazu; tu: kontrahenta Czytelników) co do przekazanego świadczenia, jest on obowiązany względem niego do zadośćuczynienia przekazowi. Polecenie przekazu można odwołać - może to zrobić przekazujący, który polecenie to wydał. Skuteczne odwołanie przekazu jest możliwe, dopóki przekazany (tu: Czytelnicy) nie przyjął go albo nie spełnił świadczenia. Wynika to z art. 9213 K.c.
Przekaz jest wygodnym sposobem dokonania rozliczenia, pozwalającym uprościć je i za pomocą jednej wpłaty uregulować dwa zobowiązania. Jeśli bowiem podmiot, do którego adresowane jest polecenie przekazu, zastosuje się do niego i wpłaci pieniądze zgodnie z poleceniem odbiorcy przekazu, to tym samym jedna wpłata umorzy dwa zobowiązania. Zapłacony będzie dług, jaki Czytelnicy mieli wobec swojego kontrahenta za wykonaną przez niego usługę. Zapłacony będzie też dług, jaki kontrahent Czytelników miał wobec firmy, na której rachunek trafiły pieniądze zgodnie z poleceniem przekazu. Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 stycznia 2011 r. (sygn. akt V CSK 202/10). Stwierdził w nim, że jeżeli rozliczenie stron następuje w formie przekazu, a przekazany jest dłużnikiem przekazującego, świadczenie przekazanego na rzecz odbiorcy przekazu likwiduje nie tylko dług przekazującego u odbiorcy przekazu, lecz jest zaliczone także na dług przekazanego u przekazującego i likwiduje ten dług.
Nie ma przeszkód, aby polecenie przekazu dotyczyło tylko części należności, jak ma to miejsce w przypadku opisanym w pytaniu. Czytelnik powinien więc, wykonując otrzymane polecenie przekazu, wskazaną w nim kwotę wpłacić na rachunek osoby trzeciej (odbiorcy przekazu), a pozostałą część swojego zobowiązania uregulować bezpośrednio na rachunek kontrahenta.
|