Zatrudniamy przedstawiciela handlowego, którego miejscem świadczenia pracy jest obszar gminy, na terenie której mieszka. Siedziba firmy jest w innej gminie, a w tej, w której pracownik wykonuje swoje czynności, pracodawca nie ma żadnego zamiejscowego oddziału. Pracownik zaczyna więc pracę w każdym dniu od wyjazdu ze swojego miejsca zamieszkania do klienta i wraca bezpośrednio do domu. Czy te dojazdy do i od klienta zaliczają się do czasu pracy?
TAK. Pracownik, o którym mowa w pytaniu, należy do grupy tzw. pracowników mobilnych, dla których przemieszczanie się po obszarze będącym ich miejscem pracy, jest stałym elementem świadczenia pracy.
Jak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 maja 2014 r., sygn. akt II PK 219/13: "Czasem pracy (art. 128 § 1 K.p.) pracownika wykonującego obowiązki pracownicze na określonym obszarze, do czego niezbędne jest stałe przemieszczanie się, jest także czas poświęcony na niezbędne przejazdy. W czasie tych przejazdów pracownik pozostaje bowiem w dyspozycji pracodawcy, a świadczenie pracy (...) polega na samym przemieszczaniu się (...)".
Przy czym czas przejazdu pracownika od miejsca zamieszkania do miejsca realizacji obowiązków służbowych oraz powrót do domu po zakończeniu dnia pracy zalicza się do czasu pracy, jeżeli pracodawca nie zorganizował pracownikowi żadnego miejsca, które mogłoby pełnić funkcję oddziału czy filii pracodawcy, a rodzaj wykonywanej pracy wymaga od pracownika ciągłego przemieszczania się po określonym terenie. Taka sytuacja występuje w przedstawionej sprawie.
Należy nadmienić, że następstwem wliczania do czasu pracy godzin przejazdów służbowych pracowników serwisowych może być praca w nadgodzinach - o ile czas efektywnej pracy i czas dojazdów do klienta i powrotów w danym dniu przekroczy dobową normę czasu pracy (lub przedłużony wymiar dobowy) obowiązujący tych pracowników.
|