Zatrudnialiśmy pracownicę na podstawie umowy o pracę na czas określony, która rozwiązała się z upływem terminu w dniu 19 lutego 2021 r. Nie zawarliśmy z nią nowej umowy, ale po tygodniu zgłosiła się do zakładu pracy z żądaniem przedłużenia ostatniej umowy, ponieważ okazało się, że jest w ciąży. Na dzień ustania zatrudnienia był to drugi miesiąc ciąży. Czy mamy obowiązek ponownie zatrudnić tę pracownicę?
NIE. W sytuacji opisanej w pytaniu nie zachodzą przesłanki do przedłużenia umowy na czas określony w związku z ciążą pracownicy. Przesłanki te określa art. 177 § 3 K.p., zgodnie z którym umowa o pracę na czas określony (z wyjątkiem umowy na zastępstwo) oraz umowa na okres próbny przekraczający 1 miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie 3. miesiąca ciąży, przedłuża się do dnia porodu. Należy nadmienić, że termin upływu trzeciego miesiąca ciąży oblicza się w równej miary miesiącach księżycowych, gdzie miesiąc jest równy 28 dniom (patrz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2002 r., sygn. akt I PK 33/02).
Przedłużenie umowy do dnia porodu następuje z mocy samego prawa (pracownik i pracodawca nie muszą podejmować żadnych działań prawnych w tym zakresie), jednak muszą wystąpić okoliczności wskazane w art. 177 § 3 K.p. Termin końcowy umowy na czas określony musi więc przypadać po upływie 3. miesiąca ciąży - umowy, które zakończyłyby się wcześniej nie są objęte gwarancją ich przedłużenia do dnia porodu. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w omawianej sprawie, na dzień rozwiązania umowy o pracę w związku z upływem jej terminu pracownica była bowiem dopiero w drugim miesiącu ciąży. Nie nastąpiło więc przedłużenie umowy do dnia porodu. Na pracodawcy nie ciąży też prawny obowiązek ponownego zatrudnienia pracownicy z uwagi na jej stan ciąży.
|