Zakończyłem budowę domu. Moja działka położona jest przy drodze wewnętrznej. Każdy z właścicieli sąsiednich działek posiada udział we własności tej drogi. Droga nie posiada nazwy. Byłem w urzędzie gminy i dowiedziałem się, że taka nazwa może być nadana, jednak potrzeba na to zgody wszystkich właścicieli. Czy to prawda?
TAK. W obecnym stanie prawnym podjęcie przez radę gminy uchwały w sprawie nadania nazwy drodze wewnętrznej wymaga uzyskania pisemnej zgody właścicieli terenów, na których jest ona zlokalizowana. Drogami wewnętrznymi są drogi, drogi rowerowe, parkingi oraz place przeznaczone do ruchu pojazdów, niezaliczone do żadnej z kategorii dróg publicznych i niezlokalizowane w pasie drogowym tych dróg. Bardzo często właścicielami dróg prywatnych dojazdowych (wewnętrznych) łączących działki z drogą publiczną są właściciele poszczególnych działek albo inny podmiot, który ustanowił na rzecz właścicieli działek służebność gruntową drogi koniecznej. Im zatem większa liczba właścicieli drogi, tym trudniej uzyskać w tej sprawie jednomyślność. Tak wynika z art. 8 ust. 1a ustawy o drogach publicznych (Dz. U. z 2021 r. poz. 1376 ze zm.).
Zgoda, o której mowa w powyższym przepisie, każdorazowo obejmuje tylko i wyłącznie konkretną propozycję nazwy, a zatem w razie zmiany koncepcji nazewnictwa, dla nowej nazwy niż pierwotnie zakładana, konieczne jest uzyskanie nowej zgody właścicieli terenów (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 10 lutego 2022 r., sygn. akt III SA/Łd 930/21). Wspomnianej zgody nie może zastępować wyrażona ustnie i utrwalona w notatce akceptacja dla zaproponowanej nazwy ulicy, skoro przepis w sposób jasny i bezsporny ustanawia wymóg uzyskania w tym względzie pisemnej zgody właścicieli terenów, na których zlokalizowana jest droga.
|