Po zawieszeniu działalności gastronomicznej pojawiła się okazja zbycia w jednorazowej transakcji pozostałych materiałów. W razie ich niesprzedania nastąpi utrata przydatności do spożycia i tym samym całkowicie utracą jakąkolwiek wartość użytkową. Czy w takich okolicznościach możemy uznać, że transakcja ma na celu zabezpieczenie źródła przychodów i dokonać takiej sprzedaży? Czy - w razie jej dokonania - nastąpi przerwanie biegu zawieszenia oraz czy narazi to naszego kontrahenta na jakieś niekorzystne konsekwencje?
Sprzedaż towarów w opisanej sytuacji zasadniczo nie powinna się odbyć w trakcie zawieszenia działalności. Zasadne byłoby wznowienie prowadzenia działalności, dokonanie sprzedaży i ponowne jej zawieszenie. |
Zgodnie z art. 14a ust. 1 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. z 2010 r. nr 220, poz. 1447 ze zm.), przedsiębiorca niezatrudniający pracowników może zawiesić wykonywanie działalności gospodarczej na okres od 30 dni do 24 miesięcy. Z kolei ust. 3 tego przepisu stanowi, że w okresie zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej przedsiębiorca nie może wykonywać działalności gospodarczej i osiągać bieżących przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej. Jednakże w ust. 4 powołana ustawa zezwala przedsiębiorcy m.in. na wykonywanie wszelkich czynności niezbędnych do zachowania lub zabezpieczenia źródła przychodów (pkt 1) oraz na zbywanie własnych środków trwałych i wyposażenia (pkt 3). Przedsiębiorca ma wówczas również prawo osiągać przychody finansowe, także z działalności prowadzonej przed zawieszeniem wykonywania działalności gospodarczej (pkt 6).
Z analizy powołanych unormowań należałoby wnioskować, iż sprzedaż pozostałych po zawieszeniu działalności materiałów nie powinna nastąpić w okresie tego zawieszenia. Trudno jest bowiem uzasadnić, że jest to czynność niezbędna do zachowania lub zabezpieczenia źródła przychodów - w tej grupie mieszczą się bowiem czynności innego rodzaju, z założenia o charakterze kosztowym. Nadto przychód taki nie byłby - co oczywiste - przychodem ze sprzedaży środka trwałego ani wyposażenia, ani przychodem finansowym, a tylko takie przychody ustawa pozwala osiągać w okresie zawieszenia. Tym samym, interpretując literalnie przepisy, osiągnięcie przychodów ze zbycia zbędnych materiałów, jakkolwiek ekonomicznie (a nawet podatkowo) uzasadnione, nie powinno nastąpić w okresie zawieszenia. Aby dokonać takiej czynności, należałoby na krótki okres odwiesić działalność.
Czy jednak wykonanie takiej jednorazowej sprzedaży powoduje automatyczne przerwanie zawieszenia? Okazuje się, że nie. Z art. 14a ust. 5 powołanej na wstępie ustawy wynika, że zawieszenie wykonywania działalności gospodarczej oraz wznowienie wykonywania działalności gospodarczej następuje na wniosek przedsiębiorcy. Okres zawieszenia trwa do dnia złożenia wniosku o wpis informacji o wznowieniu wykonywania działalności gospodarczej lub do dnia wskazanego w tym wniosku, który nie może być wcześniejszy niż dzień złożenia wniosku. Brak jest przepisu ustanawiającego zasadę, że wykonanie czynności spoza katalogu działań dozwolonych w okresie zawieszenia przerywa jego bieg. Pomimo to, wykonanie takiej czynności, w szczególności gdy nie będzie miało charakteru incydentalnego, może skutkować poczytaniem zawieszenia za pozorowane, a to może w efekcie doprowadzić np. do obowiązku zapłaty składek ZUS.
Ewentualna sprzedaż (także z naruszeniem art. 14a ust. 3 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej) powinna być ujęta w rejestrze VAT okresu, na który przypada termin powstania obowiązku podatkowego. Jak bowiem stanowi art. 5 ust. 2 ustawy o VAT, sprzedaż oraz inne czynności będące w zakresie opodatkowania podatkiem od towarów i usług podlegają opodatkowaniu niezależnie od tego, czy zostały wykonane z zachowaniem warunków oraz form określonych przepisami prawa. Oczywiście będzie należało też złożyć deklarację VAT i zapłacić podatek należny (jeśli wystąpi jego nadwyżka nad podatkiem naliczonym). Uzyskany przychód trzeba zaliczyć do źródła "pozarolnicza działalność gospodarcza" i po zakończeniu roku rozliczyć go w stosownym zeznaniu rocznym PIT.
Natomiast nie znajdujemy przepisów, które by skutkowały u kupującego jakimiś sankcjami. Zatem prawo do odliczenia VAT będzie przysługiwało kupującemu na zasadach ogólnych.
|