W 2011 r. kupiliśmy nową ladę chłodniczą, która jest użytkowana w naszym sklepie. W tym roku podczas demontażu osłon na potrzeby gruntownego czyszczenia okazało się, że blachy obudowy są zardzewiałe i rdza się rozszerza. Czy w takiej sytuacji możemy dochodzić jakichkolwiek roszczeń?
W sytuacji gdy Czytelnik nabył towar na potrzeby prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, szansą na sprecyzowanie jakichkolwiek roszczeń jest analiza przepisów dotyczących rękojmi za wady znajdujących się w Kodeksie cywilnym (Dz. U. z 2014 r. poz. 121 ze zm.). Jak jednak wynika z przepisów ustawy o Prawach konsumenta nowelizującej przepisy K.c. w zakresie rękojmi, do umów zawartych przed dniem wejścia w życie ustawy nowelizującej, tj. przed 25.12.2014 r. stosuje się przepisy dotychczasowe (art. 51 ustawy). Zatem pod uwagę należy wziąć przepisy obowiązujące wcześniej (przed nowelizacją).
Z uwagi na upływ około 4 lat Czytelnik nie ma możliwości skorzystania z uprawnień z tytułu rękojmi. Niezależnie od rękojmi, która ma charakter ustawowy, producent lub sprzedawca może udzielić nabywcy rzeczy gwarancji. Ma ona charakter umowny, jednak potwierdzenie udzielenia gwarancji najczęściej odbywa się poprzez wydanie dokumentu gwarancyjnego. Jeżeli gwarancja taka została udzielona, zasady odpowiedzialności gwaranta powinny być w niej określone, a nabywcy przysługują roszczenia wynikające z dokumentu gwarancyjnego. Jeżeli natomiast Czytelnikowi nie została udzielona gwarancja i minął termin z rękojmi, zasadniczo odpowiedzialność sprzedawcy wygasa. Wyjątkiem jest możliwość powołania się na tzw. wadę ukrytą. Jak bowiem wynika z treści obowiązującego w momencie zawarcia umowy art. 568 § 2 K.c., upływ terminów na realizację uprawnień z rękojmi nie wyłącza takiej możliwości, jeżeli sprzedawca wadę podstępnie zataił. Przepis ten ma jednak charakter wyjątkowy i nie można go stosować w celu obejścia terminów rękojmi. To bowiem Czytelnik zobowiązany będzie do wykazania, że sprzedawca podstępnie zataił wadę, co może być bardzo trudne. Dodatkowo, jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 listopada 2013 r., sygn. akt V CSK 579/12, do przyjęcia podstępnego zatajenia wady nie wystarcza wiedza sprzedawcy o wadzie i niepoinformowanie o tym kupującego. Podstępne zatajenie wymaga umyślności, działania sprzedawcy, które może przejawiać się w maskowaniu wady lub udzielaniu kupującemu zapewnienia. Taki dowód w przypadku powstawania rdzy wymagałby udziału biegłego.
Niezależnie od powyższego Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 19 grudnia 2012 r., sygn. akt I ACa 1207/12, uznał, że po utracie uprawnień z rękojmi istnieje prawna możliwość dochodzenia roszczeń odszkodowawczych na zasadach ogólnych (art. 471 K.c.). Dochodząc odpowiedzialności za nienależyte wykonanie umowy Czytelnik musiałby jednak wykazać jej przesłanki, a zatem przede wszystkim winę sprzedawcy. Wystąpienie do sądu z takim pozwem wymaga analizy zachowania sprzedawcy i jest obarczone dużym ryzykiem.
|