NSA uchwałą z dnia 30 października 2023 r., sygn. akt III FPS 2/23, postanowił odmówić podjęcia uchwały w powiększonym składzie 7 sędziów w kwestii zasad odpowiedzialności byłych członków zarządu za zaległości podatkowe spółki na podstawie art. 116 Ordynacji podatkowej. W sprawie, w której zostało skierowane pytanie, wyrok zostanie wydany w składzie trzech sędziów. Rozstrzygnięcie to nie będzie wiążące w innych sprawach, a w orzecznictwie sądów administracyjnych pozostanie rozbieżność stanowisk.
Owo zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości zostało sformułowane w pytaniu: Czy na podstawie art. 116 § 1 pkt 1 lit. b) w zw. z lit. a) oraz § 2 i § 4 Ordynacji podatkowej w zw. z art. 11 ust. 1 i ust. 2 oraz art. 21 ust. 1 i ust. 2 ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze (obecnie Prawo upadłościowe) członkom zarządu spółki można przypisać winę w niezgłoszeniu wniosku o ogłoszenie upadłości we właściwym czasie, jeżeli w czasie pełnienia tej funkcji nie istniały nadające się do egzekucji zaległości podatkowe spółki będącej podatnikiem, a w toku prowadzonego w okresie późniejszym w stosunku do spółki postępowania wymiarowego nie zostało wykazane, że zaniżona w deklaracji podatkowej wysokość zobowiązania podatkowego spółki była wynikiem zawinienia członków zarządu postrzeganego jako niedochowanie należytej staranności? (postanowienie NSA z dnia 31 maja 2023 r., sygn. akt III FSK 228/22).
Przedstawione zagadnienie prawne wyłoniło się w toku rozpoznawania przez NSA skargi kasacyjnej wniesionej od wyroku WSA w Bydgoszczy z dnia 3 listopada 2021 r., sygn. akt I SA/Bd 372/21. WSA w Bydgoszczy wskazał, że spór dotyczy tego, czy organ zasadnie uznał, że skarżący ponosi odpowiedzialność jako członek zarządu spółki za zaległości podatkowe spółki w podatku akcyzowym za styczeń 2015 r. wraz z odsetkami za zwłokę i kosztami egzekucyjnymi. WSA w Bydgoszczy uznał, że skarżący nie ponosi winy za niezgłoszenie w terminie wniosku o upadłość. Wydanie decyzji określającej wysokość zobowiązania podatkowego nastąpiło w czasie, kiedy nie pełnił już funkcji członka zarządu. Natomiast w okresie, gdy sprawował funkcję, nie doszło do utraty przez spółkę zdolności do wykonywania wymagalnych zobowiązań, nie było przesłanek do ogłoszenia upadłości. Skarżący podkreślał też, że jako członek zarządu - na płaszczyźnie rozliczeń w podatku akcyzowym - działał z należytą starannością i profesjonalizmem. Spółka dokonywała rozliczeń zgodnie z interpretacją przepisów stosowaną przez organy celne, które nadzorowały poczynania spółki w kwestii rozliczeń. Można uznać, że zakwestionowanie prawidłowości sposobu działania spółki było rezultatem zmiany właściwości rzeczowej organów podatkowych w zakresie akcyzy. Kiedy organem właściwym dla spółki stał się urząd skarbowy, zajął on inne stanowisko co do sposobu transportowania towaru za granicę, w rezultacie czego spółce naliczono podatek akcyzowy wg podwyższonych stawek.
Stanowisko, które zajął WSA w Bydgoszczy, jest dobrym przykładem jednego z nurtów orzecznictwa. Pogląd taki prezentował NSA m.in. w wyroku z dnia 25 maja 2018 r., sygn. akt I FSK 1328/16.
Drugie stanowisko zostało wyrażone m.in. w wyroku NSA z dnia 1 lipca 2021 r., sygn. akt III FSK 3581/21. Wyrok ten dotyczy innego byłego członka zarządu tej samej spółki. Jest to aktualnie dominujący kierunek orzekania. W jego świetle zobowiązanie powstaje wprost z przepisów prawa i z nich wynika termin jego płatności, a tylko to ustalenie jest potrzebne do wykazania wymagalności zobowiązania. Inna wykładnia przepisów prowadziłaby do nieuprawnionego wniosku, że zarząd spółki, która nie składa deklaracji podatkowych i nie opłaca podatków powstałych z mocy prawa, lub składa te deklaracje nierzetelnie i zaniża te zobowiązania, nigdy by nie odpowiadał za zaległości podatkowe spółki (zob. też m.in. wyrok NSA z dnia 23 marca 2023 r., sygn. akt III FSK 536/22).
|