Mam dziecko z moim byłym konkubentem. Jego ojcostwo zostało ustalone. Od dłuższego czasu nie żyjemy jednak razem, a on nie interesuje się dzieckiem i nie łoży na jego utrzymanie. Jakiś czas temu mój były konkubent zaczął mnie nachodzić, grozić mi oraz niepokoić telefonami i SMS-ami, a niedawno pobił mnie. Nie chcę, aby miał jakiekolwiek prawa do dziecka. Czy w takiej sytuacji mogę żądać pozbawienia go władzy rodzicielskiej?
TAK. Podstawą takiego żądania mógłby być art. 111 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz wskazane w nim przesłanki: nadużywanie władzy rodzicielskiej i rażące zaniedbywanie obowiązków względem dziecka. Jeżeli władza rodzicielska nie może być wykonywana z powodu trwałej przeszkody albo jeżeli rodzice nadużywają władzy rodzicielskiej lub w sposób rażący zaniedbują swoje obowiązki względem dziecka, sąd opiekuńczy pozbawi ich władzy rodzicielskiej.
Z treści tego przepisu nie wynika wprost, by rażąco naganne zachowanie ojca dziecka względem jego matki, takie jak jej pobicie czy uporczywe nękanie, było podstawą pozbawienia go władzy rodzicielskiej. Jednakże, zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, takie okoliczności mogą uzasadniać ustalenie, że ojciec dziecka nadużywa władzy rodzicielskiej, a w konsekwencji stanowić przesłankę do pozbawienia go tej władzy. W postanowieniu SN z dnia 7 września 2000 r. (sygn. akt I CKN 931/00) orzeczono, iż nadużywanie władzy rodzicielskiej zachodzi także wówczas, gdy postępowanie rodzica obiektywnie wywiera destrukcyjny wpływ na proces wychowania i rozwoju psychicznego dziecka, choćby nie było to związane z subiektywnym, negatywnym nastawieniem rodzica wobec dziecka. Jak wskazał SN, takie zachowania ojca dziecka, jak agresja, grożenie matce, zakłócanie spokoju domowego, jeśli są manifestowane w obecności dziecka, pozostają w sferze bezpośredniego oddziaływania na nie. Jeśli rodzic zachowuje się w ten sposób, oznacza to, iż nie poczuwa się do troski o uczucia dziecka i świadomie naraża je na nieuniknione, negatywne przeżycia. W ten sposób stwarza stan poważnego zagrożenia dla prawidłowego rozwoju dziecka, a to stanowi niewątpliwie nadużywanie władzy rodzicielskiej. Ponadto przesłanką, która w opisywanej sprawie może stanowić dodatkową podstawę pozbawienia ojca władzy rodzicielskiej, jest okoliczność, iż zaniedbuje on swe obowiązki względem dziecka.
Wobec powyższego, wydaje się, że Czytelniczka może skutecznie dochodzić przed sądem pozbawienia ojca dziecka władzy rodzicielskiej nad nim. Warunkiem jest jednak wykazanie, iż w sprawie zachodzą okoliczności wskazywane przez Sąd Najwyższy we wspomnianym postanowieniu.
|