Pod koniec 2012 r. wysłaliśmy wypowiedzenie umowy do firmy mailem, faksem oraz pocztą. Mamy potwierdzenie, że wysłane mailem i faksem pismo zostało odczytane. Nie dysponujemy natomiast potwierdzeniem wysłania pisma pocztą. Kontrahent twierdzi, że liczy się tylko wypowiedzenie wysłane pocztą, utrzymuje, że takiego nie dostał i domaga się od nas przedstawienia potwierdzenia. Jego zdaniem wypowiedzenie mailem i faksem jest nieważne. Czy w tej sytuacji umowa została skutecznie wypowiedziana?
Jeśli strony w zawartej umowie nie wprowadziły postanowienia, na podstawie którego wypowiedzenie umowy wymaga zachowania pod rygorem nieważności formy pisemnej, to wypowiedzenie złożone mailem czy faksem jest w pełni skuteczne.
Zasadą jest, że zakończenie umowy może nastąpić wskutek jednostronnych działań strony umowy polegających na złożeniu oświadczenia o odstąpieniu od umowy lub - w przypadku umów o charakterze ciągłym (np. o świadczenie usług, dzierżawy) - o wypowiedzeniu umowy. Należy się upewnić, czy spełnione są przesłanki do jednostronnego zakończenia umowy określone w przepisach prawa i w umowie, dochować terminów wypowiedzenia. Forma, w jakiej powinno nastąpić odstąpienie od umowy albo wypowiedzenie umowy została określona w art. 77 § 2 i 3 Kodeksu cywilnego. Z przepisów tych wynika, że jeżeli umowa została zawarta w formie pisemnej, jej rozwiązanie za zgodą obu stron, jak również odstąpienie od niej albo jej wypowiedzenie powinno być stwierdzone pismem. Niedochowanie formy pisemnej nie powoduje przy tym, że wypowiedzenie jest nieskuteczne, lecz może skutkować tylko pewnymi ograniczeniami dowodowymi w razie sporu sądowego. Podobnie wygląda sprawa w przypadku umów, które zostały zawarte w tzw. "innej formie szczególnej" (czyli aktu notarialnego, formie pisemnej z datą pewną lub z poświadczonym notarialnie podpisem) - tu również wypowiedzenie powinno być stwierdzone pismem, przy czym niedochowanie tego wymogu nie jest równoznaczne z nieskutecznością wypowiedzenia, lecz wywołuje ograniczenia dowodowe w razie sporu sądowego. Ograniczenia te polegają na tym, że w razie niezachowania zastrzeżonej formy (czyli braku stwierdzenia wypowiedzenia pismem) czynność (polegająca na wypowiedzeniu umowy) jest ważna, ale nie jest w sporze sądowym dopuszczalny dowód ze świadków ani dowód z przesłuchania stron na fakt jej dokonania (art. 74 § 1 K.c.). Ograniczeń tych nie ma w czynnościach między przedsiębiorcami (art. 74 § 3 K.c.), a także w sytuacji, gdy dowodu takiego żąda konsument w sporze z przedsiębiorcą albo jeżeli fakt dokonania czynności prawnej będzie uprawdopodobniony za pomocą pisma lub gdy obie strony się na taki dowód zgadzają. Strony mogą w umowie przewidzieć, że jej rozwiązanie za zgodą obu stron wymaga zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności. Wówczas zachowanie tej formy będzie niezbędne dla skutecznego jej rozwiązania.
W omawianym przypadku mamy do czynienia z wypowiedzeniem w formie mailowej oraz faksem umowy między dwoma przedsiębiorcami. Jest więc ono w pełni skuteczne, a w razie sporu sądowego nie będzie wskazanych ograniczeń dowodowych. Sąd uzna takie wypowiedzenie za skuteczne.
|