Podatek VAT od importu nielegalnie wprowadzonych do obrotu towarów na terytorium Unii Europejskiej powinien być pobierany w pierwszym państwie Unii Europejskiej, do którego te towary trafiły, a nie w państwie, które wykryło to naruszenie. Tak wynika z wyroku TSUE z dnia 18 stycznia 2024 r., w sprawie C-791/22.
Sprawa dotyczyła osoby (G.A.) zamieszkałej w Polsce, która zakupiła we wrześniu 2012 r. na polskim targu znaczą ilość papierosów, na opakowaniach których znajdowały się tylko ukraińskie i białoruskie znaki akcyzy. Bez poinformowania o tym organów celnych przewiozła te papierosy na teren Niemiec, gdzie w październiku 2012 r. przekazała je nabywcy niemieckiemu. Po aresztowaniu G.A. papierosy zostały zabezpieczone, a następnie zniszczone. Niemiecki urząd celny uznał, że papierosy te zostały nielegalnie wprowadzone na obszar celny Unii i powstał dług celny zgodnie z art. 202 ust. 1 lit. a) Kodeksu celnego, a G.A. jest dłużnikiem na podstawie art. 202 ust. 3 tiret trzecie tego Kodeksu. Urząd ten uznał również, że zgodnie z § 21 ust. 2 ustawy o podatku obrotowym obowiązek z tytułu VAT w związku z importem powstał w Niemczech. W konsekwencji w lutym 2015 r. została wydana decyzja określająca wysokość zobowiązania z tytułu VAT. Z uwagi na to, że postępowanie w sprawie zażalenia wszczęte przez G.A. nie zostało zakończone, wniósł on skargę o stwierdzenie nieważności przeciwko decyzji określającej wysokość zobowiązania podatkowego. Powstała jednak wątpliwość, czy sporny VAT z tytułu importu powstał w Niemczech czy w Polsce.
W związku z tym niemiecki Sąd postanowił zawiesić postępowanie i zwrócić się do Trybunału Sprawiedliwości UE z pytaniem prejudycjalnym, czy w przypadku gdy przepis prawa państwa członkowskiego stwierdza, że do VAT w przywozie ma odpowiednio zastosowanie art. 215 ust. 4 Kodeksu celnego, stanowi to naruszenie dyrektywy 2006/112, w szczególności jej art. 30 i 60.
Jak wyjaśnił TSUE, w omawianej sprawie papierosy, których dotyczy postępowanie główne, weszły do obrotu gospodarczego Unii Europejskiej na terenie Polski i były przeznaczone do konsumpcji w tym państwie członkowskim, czego ustalenie należy jednak do sądu odsyłającego, z uwzględnieniem w szczególności ilości towarów nielegalnie importowanych do Unii oraz sposobu, w jaki zostały one zakupione, a następnie przewiezione. Zatem Polskę należy uznać za miejsce, gdzie powstał obowiązek w zakresie VAT z tytułu importu papierosów.
Tymczasem, jak wskazał TSUE, określenie miejsca importu towaru poprzez zastosowanie nie przepisów dyrektywy 2006/112, lecz analogicznie art. 215 ust. 4 Kodeksu celnego oznaczałoby, że w takim przypadku wpływy związane z VAT w imporcie przypadałyby państwu członkowskiemu, w którym powstanie długu celnego zostało stwierdzone na podstawie fikcji prawnej ustanowionej w tym przepisie, czyli Republice Federalnej Niemiec, co byłoby sprzeczne z zakresem zasady terytorialności podatkowej w dziedzinie VAT.
Wobec tego TSUE zaznaczył, że gdyby sąd odsyłający stwierdził, iż papierosy rozpatrywane w postępowaniu głównym były przeznaczone do konsumpcji w Polsce, właściwy organ niemiecki byłby zobowiązany do przekazania bez uprzedniego wniosku informacji dotyczących zajęcia tych papierosów właściwemu polskiemu organowi na podstawie art. 13 ust. 1 rozporządzenia Rady (UE) nr 904/2010 z dnia 7 października 2010 r. w sprawie współpracy administracyjnej oraz zwalczania oszustw w dziedzinie podatku od wartości dodanej (Dz. U. 2010, L 268, s. 1), w szczególności w celu uniknięcia ryzyka utraty wpływów podatkowych w tym innym państwie członkowskim.
Zatem TSUE uznał, że art. 30 akapit pierwszy, art. 60 i art. 71 ust. 1 akapit drugi dyrektywy 2006/112 należy interpretować w ten sposób, że sprzeciwiają się one przepisom krajowym, na mocy których art. 215 ust. 4 Kodeksu celnego stosuje się w drodze analogii do VAT z tytułu importu w odniesieniu do określenia miejsca powstania obowiązku w zakresie VAT z tytułu importu.
|