W firmie wynagrodzenia wypłacane są 10. dnia następnego miesiąca. Czy rozstając się z pracownikiem ekwiwalent pieniężny za niewykorzystany urlop również można wypłacić (za jego zgodą) w tym terminie?
W przypadku niewykorzystania przysługującego urlopu w całości lub w części z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy pracownikowi przysługuje ekwiwalent pieniężny (art. 171 § 1 K.p.). Pracodawca nie ma obowiązku jego wypłacenia tylko w przypadku, gdy strony postanowią o wykorzystaniu urlopu w czasie pozostawania pracownika w stosunku pracy na podstawie kolejnej umowy o pracę zawartej z tym samym pracodawcą bezpośrednio po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej umowy o pracę z tym pracodawcą.
Zasady ustalania ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy reguluje rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8 stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego... (Dz. U. nr 2, poz. 14 z późn. zm.), dalej rozporządzenie urlopowe. Zarówno Kodeks pracy oraz powołane rozporządzenie nie określają, w jakim terminie ekwiwalent za niewykorzystany urlop powinien zostać pracownikowi wypłacony. Jednak z ugruntowanego już na ten temat orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że powinno to nastąpić w dacie rozwiązania umowy o pracę, z tytułu której pracownik nabył prawo do ekwiwalentu. W wyroku z 29 marca 2001 r. (sygn. akt I PKN 336/00, OSNP 2003/1/14) Sąd Najwyższy stwierdził, że: "Z dniem rozwiązania stosunku pracy prawo pracownika do urlopu wypoczynkowego w naturze przekształca się w prawo do ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop. W tym też dniu rozpoczyna bieg termin przedawnienia roszczenia o ekwiwalent pieniężny za niewykorzystane w naturze, a nieprzedawnione urlopy wypoczynkowe.".
Ważne: Ekwiwalent za urlop jest wymagalny z datą rozwiązania więzi pracowniczej (por. postanowienie SN z 5 grudnia 1996 r., sygn. akt I PKN 34/96, OSNP 1997/13/237 i wyrok SA w Gdańsku z 16 marca 2016 r., sygn. akt III APa 2/16). |
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 1 marca 2017 r. (sygn. akt II BP 11/15) podkreślił, że: "(...) Z przepisu art. 171 § 1 K.p. w sposób niebudzący wątpliwości można wywieść, że prawo do ekwiwalentu staje się wymagalne z dniem rozwiązania (wygaśnięcia) stosunku pracy. Zdarzenie to należy postrzegać, jako »oznaczenie« terminu w rozumieniu art. 455 K.c. Z datą zakończenia zatrudnienia nie ma możliwości wykorzystania urlopu wypoczynkowego w naturze, z punktu widzenia stron staje się, zatem jasne, że jego rozliczenie może mieć miejsce wyłącznie przez zapłatę ekwiwalentu. Pracodawca powinien go wypłacić, a pracownik ma prawo wystąpić do sądu o jego zasądzenie. Oznacza to, że z dniem rozwiązania umowy o pracę sytuacja prawna stron w kwestii ekwiwalentu za urlop staje się klarowna, nie ma, zatem żadnych przeciwwskazań, aby bezczynność pracownika lub pracodawcy nie rodziła konsekwencji prawnych (w interesie pracodawcy w postaci rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia, a na rzecz pracownika przez naliczanie ustawowych odsetek). (...)".
Fakt, że w danej firmie wynagrodzenia za pracę wypłacane są 10. dnia następnego miesiąca niczego nie zmienia. Ustalony w wewnętrznym regulaminie termin wypłaty wynagrodzenia dotyczy osób pozostających w stosunku pracy. Przy rozwiązaniu stosunku pracy sytuacja jest inna i ostatni dzień zatrudnienia wyznacza datę graniczną wypłaty ekwiwalentu.
Terminowa wypłata wynagrodzenia jest obowiązkiem pracodawcy (art. 94 pkt 5 K.p.). Jeżeli narusza on ten obowiązek, czyli nie wypłaca w ustalonym terminie wynagrodzenia za pracę lub innego świadczenia przysługującego pracownikowi albo uprawnionemu do tego świadczenia członkowi rodziny pracownika, wysokość tego wynagrodzenia lub świadczenia bezpodstawnie obniża albo dokonuje bezpodstawnych potrąceń, to dopuszcza się wykroczenia przeciwko prawom pracownika i naraża się na karę grzywny w wysokości od 1.000 zł do 30.000 zł (art. 282 § 1 pkt 1 K.p.).
Z tego powodu podjęcie decyzji o późniejszej wypłacie ekwiwalentu za urlop może być dla pracodawcy ryzykowne, nawet jeśli na takie przesunięcie terminu wypłaty zgodę wyraził pracownik. Tym bardziej, że jak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 11 czerwca 1980 r. (sygn. akt I PR 43/80, OSNC 1980/12/248): "W świetle przepisów art. 152, 171 i 172 K.p. ekwiwalent pieniężny należny pracownikowi za niewykorzystany urlop wypoczynkowy podlega ochronie w takim samym zakresie jak wynagrodzenie za pracę.".
Zwracamy uwagę! Informację o wypłacie ekwiwalentu, choć tylko za urlop bieżący, zamieszcza się w świadectwie pracy, które co do zasady w związku z rozwiązaniem lub wygaśnięciem stosunku pracy powinno być wydane pracownikowi niezwłocznie. Oczywiście, jeśli pracodawca nie zamierza nawiązać z nim kolejnego stosunku pracy w ciągu 7 dni od dnia rozwiązania lub wygaśnięcia poprzedniego stosunku pracy (art. 97 § 1 K.p.). Zgodnie z pouczeniem do pomocniczego wzoru świadectwa pracy, w ust. 6 pkt 1 tego dokumentu pracodawca wskazuje wyłącznie liczbę dni i godzin urlopu wypoczynkowego przysługującego pracownikowi w roku kalendarzowym, w którym ustaje stosunek pracy, wykorzystanego w naturze lub za który przysługuje ekwiwalent pieniężny (załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy - Dz. U. z 2018 r. poz. 1289). Jak już wskazano wcześniej, pracodawca ma obowiązek wydać pracownikowi świadectwo pracy niezwłocznie (art. 97 § 1 K.p.), czyli zgodnie z § 4 ww. rozporządzenia, w dniu, w którym następuje rozwiązanie lub wygaśnięcie stosunku pracy. Zatem przesunięcie wypłaty ekwiwalentu na następny miesiąc nie powinno mieć miejsca.
|