Wniosłam do sądu pozew rozwodowy. Uiściłam w kasie sądu stosowną opłatę. Po kilku tygodniach uznałam, że popełniłam błąd. Czy mogę pójść do sądu i wycofać to pismo? Co z wniesioną przeze mnie opłatą?
Pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia - aż do wydania wyroku. Po rozpoczęciu rozprawy konieczne będzie uzyskanie zgody pozwanego. Pozew cofnięty nie wywołuje żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wytoczeniem powództwa. Stanowi o tym art. 203 § 1 i § 2 Kodeksu postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 101 ze zm.). Gdy skuteczność cofnięcia pozwu zależy od zgody pozwanego, niezłożenie przez niego oświadczenia w tym przedmiocie we wskazanym terminie uważa się za wyrażenie zgody. Sąd może uznać za niedopuszczalne cofnięcie pozwu, zrzeczenie się lub ograniczenie roszczenia tylko wtedy, gdy okoliczności sprawy określają, że wymienione czynności są sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzają do obejścia prawa.
Sąd z urzędu zwraca stronie całą uiszczoną opłatę od pisma odrzuconego lub cofniętego, jeżeli odrzucenie lub cofnięcie nastąpiło przed wysłaniem odpisu pisma innym stronom, a w braku takich stron - przed wysłaniem zawiadomienia o terminie posiedzenia. Natomiast zwrot połowy opłaty następuje od pisma cofniętego przed rozpoczęciem posiedzenia, na które sprawa została skierowana.
Warto dodać, że sąd z urzędu zwraca stronie całą uiszczoną opłatę od pozwu o rozwód lub separację w razie cofnięcia pozwu na skutek pojednania się stron w pierwszej instancji. W razie pojednania się stron przed zakończeniem postępowania apelacyjnego zwraca się połowę uiszczonej opłaty od apelacji.
|