Dwóch udziałowców spółki z o.o. wchodzi jednocześnie w skład zarządu. Spółka otrzymała kredyt bankowy. Bank jako zabezpieczenie kredytu ustanowił hipotekę w kwocie dwukrotności kredytu nieruchomości, która jest własnością udziałowców. Poza tym udziałowiec będący kawalerem i drugi wraz z żoną poręczyli kredyt. Za poręczenie i ustanowienie hipoteki udziałowcy otrzymają wynagrodzenie. Kto ma reprezentować spółkę w umowie regulującej wynagrodzenie dla udziałowców? Czy wymagane są dodatkowe uchwały np. odnośnie wysokości wynagrodzenia?
Gdy spółka z o.o. zawiera umowę ze swoimi udziałowcami, obowiązują ogólne zasady reprezentacji spółki. Jednak reguła ta doznaje wyjątku, gdy udziałowiec jest zarazem członkiem zarządu. W przypadku umowy pomiędzy spółką z o.o. mającą dwuosobowy zarząd a jego członkami obowiązują szczególne reguły reprezentacji wynikające z art. 210 § 1 K.s.h. Zgodnie z nim w umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników.
Jeżeli w spółce, o której mowa w pytaniu, nie ma rady nadzorczej, wówczas spółkę może reprezentować jedynie wspomniany pełnomocnik.
O tym, czy konieczna jest także uchwała ustalająca wysokość wynagrodzenia, może stanowić umowa spółki. Poza jej treścią uwzględnić należy również regulację wynikającą z art. 230 K.s.h. Zgodnie z nim rozporządzenie prawem lub zaciągnięcie zobowiązania do świadczenia o wartości dwukrotnie przewyższającej wysokość kapitału zakładowego wymaga uchwały wspólników, chyba że umowa spółki stanowi inaczej. W tym przypadku do skutków braku uchwały nie stosuje się art. 17 § 1 K.s.h. Przepis ten przewiduje skutek nieważności czynności prawnej dokonanej przez spółkę w sytuacji, gdy ustawa wymaga uchwały m.in. wspólników. Przy czym czynność zawarta z naruszeniem art. 230 K.s.h., analogicznie jak w przypadku czynności prawnej dokonanej bez zgody właściwego organu spółki, wymaganej wyłącznie przez umowę spółki, jest ważna (art. 17 § 3 K.s.h.). Członkowie zarządu muszą się jednak liczyć z ewentualnością poniesienia wobec spółki odpowiedzialności z tytułu naruszenia umowy spółki.
"Udzielenie poręczenia skutkuje przyjęciem przez poręczającego finansowego ryzyka niewywiązania się dłużnika ze swojego zobowiązania względem wierzyciela. Ryzyko to posiada określoną wartość, tj. cenę, którą uzyskujący poręczenie w normalnych warunkach rynkowych musiałby poręczycielowi zapłacić. Korzyść majątkowa po stronie otrzymującego poręczenie może natomiast polegać m.in. na zwiększeniu się jego zdolności kredytowej (…). Ocena, czy korzyści beneficjenta mają konkretny wymiar finansowy, wymaga uwzględnienia ogółu dóbr i interesów oraz pozytywnych następstw, a także obciążeń wynikających z umowy poręczenia". Interpretacja ogólna Ministra Finansów z dnia 27 kwietnia 2012 r., nr DD5/033/2/DZQ/2012/DD-134 |
|