Zatrudnianie na podstawie umowy o pracę na czas określony zazwyczaj opiera się na przepisach Kodeksu pracy. W ostatnim czasie uległy one poważnym zmianom, poprzez wprowadzenie do nich nowych limitów zatrudniania czasowego, tzw. limitów "33 i 3". Dotyczą one pracowników podlegających Kodeksowi pracy. Pojawia się jednak pytanie, czy limity te należy stosować również do pracowników objętych przepisami odrębnymi, m.in. nauczycieli zatrudnionych na podstawie umów terminowych.
Nauczyciele jako grupa zawodowa mają swoje odrębne pragmatyki zawodowe. Aktem prawnym regulującym ich zatrudnienie jest m.in. Karta Nauczyciela. Ma ona pierwszeństwo przed Kodeksem pracy, który stosowany jest jedynie uzupełniająco, w zakresie nieuregulowanym w Karcie Nauczyciela. Odrębne zasady zawierania z nauczycielami umów na czas określony wynikają z art. 10 ust. 2 (dotyczący nauczyciela-stażysty) i ust. 7 K.N. Na podstawie art. 10 ust. 7 tego przepisu można zatrudnić nauczyciela, bez względu na posiadany przez niego stopień awansu zawodowego, na podstawie umowy o pracę na czas określony - ale tylko w razie zaistnienia takiej potrzeby wynikającej z organizacji nauczania albo w zastępstwie za nieobecnego nauczyciela.
Przesłanka wystąpienia potrzeb wynikających z organizacji nauczania wielokrotnie budziła wątpliwości interpretacyjne na gruncie jej praktycznego stosowania. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 września 1997 r., sygn. akt I PKN 226/97: "Pojęcie »organizacja pracy nauczyciela«, której potrzeby mogą uzasadniać zatrudnienie na czas określony należy odnieść do zasad funkcjonowania szkoły (liczba klas, rodzaj przedmiotów, liczba godzin lekcyjnych, liczba etatów, czas nauczania poszczególnych przedmiotów, zmianowość pracy szkoły), a nie do wykształcenia czy umiejętności nauczyciela". W wyroku z dnia 15 września 2006 r., sygn. akt I PK 62/06, Sąd Najwyższy uznał natomiast, że art. 10 ust. 7 Karty Nauczyciela, wprowadzający możliwość zatrudnienia nauczyciela na podstawie umowy na czas określony, należy wykładać ściśle - jako wyjątek od reguły. Jak podkreślił SN, zatrudnienie nauczyciela na podstawie umowy o pracę na czas określony jest dopuszczalne tylko wówczas, gdy staje się to konieczne w świetle wynikających z tego przepisu przesłanek. Taka wyjątkowa podstawa zatrudnienia nie może być zależna od uznania pracodawcy.
Niezależnie od interpretacji art. 10 ust. 7 K.N. przypadki zawierania z nauczycielem kolejnych umów na czas określony na okres roku szkolnego nie są sporadyczne. Jeżeli strony nawiązały już dwie albo trzy takie umowy, może pojawić się pytanie, czy umowy te podlegają limitowaniu przewidzianemu w art. 251 K.p., w brzmieniu obowiązującym przed i od 22 lutego 2016 r.
Zgodnie z aktualnym brzmieniem art. 251 § 1 K.p., pracodawca może zatrudniać tego samego pracownika na podstawie umowy lub umów na czas określony maksymalnie przez 33 miesiące. Liczba zawartych między nimi umów na czas określony nie może przekroczyć trzech (są to tzw. limity 33 i 3). Od powyższych ograniczeń przepisy Kodeksu pracy przewidują kilka wyjątków, w tym pozwalają na niestosowanie limitów "33 i 3", jeżeli jest to podyktowane wystąpieniem obiektywnych przyczyn leżących po stronie pracodawcy (art. 251 § 4 pkt 4 K.p.). Można się zastanawiać, czy zastosowanie tej przesłanki byłoby zasadne w odniesieniu do przypadków zawarcia z nauczycielem umowy na czas określony w okolicznościach wskazanych w art. 10 ust. 7 K.N. Rozstrzygnięcie tej kwestii zależy jednak od odpowiedzi na podstawowe pytanie, tj. czy w ogóle art. 251 K.p. ma zastosowanie do nauczycielskich umów terminowych.
Zgodnie z ogólnymi zasadami, przepis szczególny ma pierwszeństwo przed przepisem ogólnym. Jeżeli ustawy odrębne będące przepisami szczególnymi dla określonej kategorii pracowników w sposób kompleksowy regulują ich zatrudnienie, to na podstawie tej zasady należy przyjąć, że przepisy Kodeksu pracy w tym zakresie nie mają zastosowania. Są one wyłączone przez przepisy szczególne, w tym przypadku dotyczące zatrudniania nauczycieli w ramach umowy na czas określony. Co do kompletności tych uregulowań, to w orzecznictwie Sądu Najwyższego ukształtował się pogląd, że regulacje Karty Nauczyciela są na tyle wyczerpujące, że wyłączają stosowanie przepisów Kodeksu pracy dotyczących zawierania umów na czas określony (patrz ramka). Można więc uznać, że w przypadku nauczycieli zatrudnionych na podstawie umów na czas określony zawartych w oparciu o Kartę Nauczyciela nie stosuje się przepisów Kodeksu pracy dotyczących czasowego i ilościowego limitu umów tego rodzaju umów. Co za tym idzie, wyłączone są również przepisy wprowadzające wyjątki od tych limitów i związany z nim obowiązek informacyjny pracodawcy względem Państwowej Inspekcji Pracy. Występuje on w sytuacji, gdy przesłanką uchylenia limitów są obiektywne powody leżące po stronie pracodawcy.
Należy w tym miejscu podkreślić, że nauczyciel pracujący w szkole czy innej placówce niepublicznej może być zatrudniony na podstawie Kodeksu pracy. W takim przypadku obejmują go regulacje tego Kodeksu w zakresie limitów "33 i 3" i wyłączeń od limitów. To samo dotyczy pracowników niepedagogicznych zatrudnionych w oświacie, niezależnie od tego, czy pracują w placówce publicznej, czy niepublicznej.
"Przepis art. 10 ust. 4 ustawy (...) - Karta Nauczyciela (...), według którego nawiązanie stosunku pracy z nauczycielem na czas określony może nastąpić wyłącznie w wypadku zaistnienia potrzeby wynikającej z organizacji nauczania lub zastępstwa nieobecnego nauczyciela, wyłącza stosowanie art. 251 KP". Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 września 1999 r., sygn. akt I PKN 235/99 "Przepis art. 251 KP nie ma zastosowania, jeżeli ustawa w sposób wyczerpujący wskazuje okoliczności, w których strony mogą zawrzeć umowę o pracę na czas określony (...)". Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2000 r., sygn. akt I PKN 709/99 |
Podstawa prawna
Ustawa z dnia 26.06.1974 r. - Kodeks pracy (Dz. U. z 2014 r. poz. 1502 ze zm.)
Ustawa z dnia 26.01.1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2014 r. poz. 191 ze zm.)
|