Wysłałam do sądu pozew rozwodowy i opłaciłam go przelewem. Moja decyzja o wniesieniu sprawy była podjęta pod wpływem emocji. Pozew został doręczony mężowi. Czy mogę w tym momencie wycofać sprawę?
Skoro sprawa została już formalnie wszczęta, nie pozostaje ona wyłącznie do "dyspozycji" Czytelniczki.
W myśl przepisów pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia - aż do wydania wyroku. Pozew cofnięty nie wywołuje żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wytoczeniem powództwa. Stanowi o tym art. 203 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego. Na żądanie pozwanego powód zwraca mu koszty, jeżeli sąd już przedtem nie orzekł prawomocnie o obowiązku ich uiszczenia przez pozwanego.
W razie cofnięcia pozwu poza rozprawą przewodniczący odwołuje wyznaczoną rozprawę i o cofnięciu zawiadamia pozwanego, który może w terminie dwutygodniowym złożyć sądowi wniosek o przyznanie kosztów. Gdy skuteczność cofnięcia pozwu zależy od zgody pozwanego, niezłożenie przez niego oświadczenia w tym przedmiocie w powyższym terminie uważa się za wyrażenie zgody.
Jeśli zatem żadna rozprawa jeszcze się nie odbyła, to w tym momencie dla skutecznego dokonania tej czynności nie jest nawet wymagana zgoda pozwanego (męża Czytelniczki).
Warto jednak pamiętać, że w wyjątkowym przypadku sąd może zakwestionować cofnięcie pozwu. Uznaje to za niedopuszczalne wówczas, gdy z okoliczności sprawy wynika, iż takie działanie jest sprzeczne z prawem, z zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa (np. gdy uzyska informacje, że małżonek został przymuszony do wycofania pozwu).
|