Nie opłaciłem w pełnej wysokości dwóch kolejnych faktur za wodę. Przedsiębiorstwo wodociągowe poinformowało mnie, że jeśli to się powtórzy - odetnie mi wodę. Brak pełnej płatności wynikał z przejściowych trudności (zmiana pracy). Czy przedsiębiorstwo może tak szybko podjąć taką decyzję, skoro całkowita kwota zaległości nie była znaczna?
NIE. Przedsiębiorstwo nie może z przedstawionych powodów zastosować aż tak surowej sankcji, co oczywiście nie oznacza, że nie może dochodzić należności w każdy możliwy, legalny sposób. Nieopłacenie czy nieterminowe opłacenie faktur za dostawę wody stanowi niewątpliwie naruszenie zobowiązania umownego, które istnieje pomiędzy przedsiębiorstwem (dostawcą) a Czytelnikiem (odbiorcą). Dlatego dostawca może podjąć określone kroki prawne, np. naliczyć odsetki za opóźnienie w płatnościach, skierować sprawę do sądu celem zasądzenia i wyegzekwowania zadłużenia. Odłączenie dostawy wody jest jednak środkiem ostatecznym, który może być zastosowany, o ile zostanie spełnionych kilka warunków.
Dostawy wody można odciąć w sytuacji, gdy odbiorca usług nie uiścił należności za pełne dwa okresy obrachunkowe, następujące po dniu otrzymania upomnienia w sprawie uregulowania zaległej opłaty. Wynika to z art. 8 ust. 1 pkt 2 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (Dz. U. z 2006 r. nr 123, poz. 858 ze zm.). Oznacza to, że samo tylko nieterminowe opłacenie (czy w ogóle nieopłacenie) faktur, bez względu na kwotę zaległości czy okres, za który przypadają zaległości, nie uprawnia do odcięcia dostawy wody. Konieczne jest więc w pierwszej kolejności wysłanie przez przedsiębiorstwo stosownego upomnienia. Dopiero gdy po jego otrzymaniu odbiorca nie uiści należności za pełne dwa okresy obrachunkowe, przedsiębiorca może odciąć dostawę.
|