Aby ustalić, czy osoba fizyczna sprzedająca działki występuje w charakterze podatnika prowadzącego działalność gospodarczą, czy też w ramach zarządu majątkiem prywatnym, należy zbadać całokształt podejmowanych przez nią działań oraz ocenić, czy środki, jakie angażuje, są podobne do wykorzystywanych przez handlowców. |
Taką tezę można wywieść z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 13 lipca 2016 r., sygn. akt I FSK 101/15.
Rozstrzygana przez NSA sprawa dotyczyła ustalenia, czy osoba fizyczna, która otrzymała w drodze spadku m.in. grunt przeznaczony obecnie do sprzedaży pod budownictwo mieszkaniowe działała jako podatnik VAT. Jak podkreślono we wniosku o wydanie interpretacji otrzymane w spadku działki były składnikami majątku osobistego osoby prywatnej, nie były wykorzystywane w działalności gospodarczej i rolniczej a ona nie jest czynnym podatnikiem VAT. W celu przygotowania nieruchomości do sprzedaży poniosła wydatki na podział i uzbrojenie terenu, zamieszczanie ogłoszeń itp.
Organ podatkowy uznał, że dokonując dostaw przedmiotowych działek, sprzedająca występuje w charakterze podatnika VAT. Pogląd ten podzielił WSA w Poznaniu, dodatkowo podkreślając, że w tej sytuacji decydujące znaczenie miał stopień aktywności sprzedającej w zakresie obrotu nieruchomościami, który wskazywał, że zaangażowała ona środki podobne do wykorzystywanych przez producentów, handlowców i usługodawców w ramach prowadzenia działalności gospodarczej.
Naczelny Sąd Administracyjny, który tę sprawę ostatecznie rozstrzygnął oddalił skargę kasacyjną złożoną przez zbywającą działki. Zwrócił on uwagę, że we wniosku o udzielenie interpretacji skarżąca sama uznała się za podatnika VAT, gdyż jej zdaniem sprzedaż działek na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 9 ustawy o VAT podlegała zwolnieniu z VAT, a zwolnienie podatkowe nie przysługuje podmiotowi niebędącemu podatnikiem.
W dalszej części Sąd podkreślił, iż w orzecznictwie NSA przyjęto, że stwierdzenie, czy dany podmiot działa jako podatnik VAT, wymaga oceny odnoszącej się do okoliczności faktycznych sprawy. Za każdym razem należy zatem zbadać, jakie środki angażuje sprzedający w celu sprzedaży gruntu. Jeżeli środki te są podobne do tych, które wykorzystują handlowcy, wówczas strona, sprzedając grunt, zachowuje się jak handlowiec.
Ponadto zaznaczył, że: "(...) przy ocenie działalności osoby sprzedającej nieruchomości należy uwzględnić wszystkie etapy tej aktywności. Stąd też działania podjęte w związku z nabyciem nieruchomości również mogą wskazywać na profesjonalizm wykraczający poza zwykły zarząd majątkiem prywatnym. Ocena podejmowanych działań powinna uwzględniać działania podejmowane na poszczególnych etapach aktywności sprzedającego w ich całokształcie, a nie wyłącznie osobno. Zwłaszcza należy uwzględnić te elementy aktywności, które łączą się z nakładami inwestycyjnymi wykraczającymi poza standardowe działania zarządu majątkiem prywatnym. (...)"
NSA uznał, że sposób nabycia nieruchomości w drodze spadkobrania, niewątpliwie nie wskazuje na zamiar prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie obrotu nieruchomościami. Nie przesądza to jednak - w opinii Sądu - w sposób kategoryczny, że po pewnym czasie nie mogą one stać się przedmiotem profesjonalnego obrotu, w sytuacji gdy ich właścicielka zaczęła podejmować aktywne działania w tym zakresie, angażując środki podobne do wykorzystywanych przez producentów, handlowców i usługodawców. Sąd podkreślił, że sama skarżąca wskazała, że w celu przygotowania nieruchomości do sprzedaży, dokonała szeregu czynności angażując w to znaczne środki finansowe (podział nieruchomości, uzbrojenie terenu, zamieszczenie ogłoszeń).
Ostatecznie NSA stwierdził, że: "(...) Wymienione czynności, oceniane kompleksowo, przy uwzględnieniu ich skali i czasu realizacji, wskazują, że sprzedaż działek nie mieści się wyłącznie w zakresie zarządu majątkiem prywatnym (osobistym), lecz spełnia warunki do uznania jej za realizowaną przez podatnika w ramach działalności gospodarczej - jak prawidłowo ocenił to Sąd pierwszej instancji. (...)"
|